Porady

Jak radzić sobie z kryzysem w związku?

15 lip

Kryzys w związku nie musi oznaczać końca relacji — może być początkiem głębszego porozumienia i zmiany. Dowiedz się, jak nowoczesna psychologia pomaga parom przejść przez trudne momenty i budować dojrzalszą bliskość.

Jak radzić sobie z kryzysem w związku?

Jak radzić sobie z kryzysem w związku – podejście współczesnej psychologii relacyjnej

Kryzys w związku nie oznacza końca relacji – bardzo często jest to sygnał, że coś ważnego w relacji domaga się uwagi, zmiany lub głębszego zrozumienia. Jako psycholog pracujący z parami, widzę, że kryzys – choć trudny i bolesny – może być także momentem przełomowym, prowadzącym do dojrzalszego, bardziej świadomego i bezpiecznego kontaktu między partnerami.

W niniejszym artykule dzielę się aktualnym spojrzeniem psychologii na temat kryzysów relacyjnych i podpowiadam, jak – w sposób profesjonalny i skuteczny – można sobie z nimi radzić.


1. Zrozumienie istoty kryzysu – nie chodzi o konflikt, lecz o ból niezaspokojonych potrzeb

Współczesne podejścia – zwłaszcza terapia skoncentrowana na emocjach (EFT) oraz psychologia przywiązania – pokazują, że w większości konfliktów nie chodzi o pieniądze, obowiązki czy seks. Chodzi o to, czy czuję się dla Ciebie ważny/a, słyszany/a, potrzebny/a, bezpieczny/a.

Kiedy te potrzeby emocjonalne są niezaspokojone, zaczynamy reagować obronnie: wycofaniem, złością, krytyką lub obojętnością. Kryzys to często właśnie nagromadzenie tych niezaspokojonych emocjonalnych potrzeb i nieudanych prób dotarcia do partnera.

Warto wiedzieć: Badania Sue Johnson (twórczyni EFT) pokazują, że pary w kryzysie nie przestają się kochać – przestają się wzajemnie słyszeć i rozumieć.


2. Zamiast pytać „czy się jeszcze kochamy?”, zapytaj: „czy umiemy się jeszcze nawzajem usłyszeć?”

Gdy para przychodzi do gabinetu z pytaniem: „czy to ma jeszcze sens?”, często kieruję uwagę na to, czy potrafią mówić do siebie z poziomu emocji, a nie zarzutów.

Spróbujcie w chwilach napięcia zamienić:

  • „Nigdy mnie nie słuchasz!”
  • na
  • „Czuję się samotna, kiedy mówię i nie dostaję odpowiedzi.”

Psychologiczne badania komunikacji (np. model Marshalla Rosenberga, czyli Porozumienie Bez Przemocy – NVC) potwierdzają, że język oparty na faktach, uczuciach i potrzebach pozwala rozbroić konflikt i zaprosić partnera do bliskości, a nie do obrony.


3. Regulacja emocji – najnowsze odkrycia neuropsychologii

W kryzysie emocje są silne – to naturalne. Ale warto pamiętać, że mózg „zalany” emocjami nie słucha, nie rozumie i nie buduje relacji.

Nowoczesna psychologia (oparta na badaniach Daniela Siegela czy Stephena Porgesa) mówi o konieczności regulacji układu nerwowego, zanim przejdziemy do rozmowy. Jak to zrobić?

Praktyczne techniki:

  • Odłóż rozmowę, gdy jesteś wzburzony – wróć do niej, gdy opadną emocje.
  • Użyj świadomego oddechu (np. techniki „box breathing” – 4 sekundy wdech, 4 zatrzymanie, 4 wydech, 4 zatrzymanie).
  • Dotknij partnera – dotyk obniża poziom kortyzolu i wzmacnia poczucie bezpieczeństwa.


4. Unikaj pułapek myślenia zero-jedynkowego

W kryzysie łatwo wpaść w myślenie: „On/ona się nie zmieni”, „To nie ma sensu”, „Zawsze/ nigdy tak robi”.

Tymczasem emocjonalny dystans często utrwala się przez narrację, jaką tworzymy o sobie nawzajem. Pracując terapeutycznie, pomagam parom zbudować nową narrację – opartą na zrozumieniu, że obie strony wnoszą do relacji zarówno cierpienie, jak i pragnienie bliskości.


5. Kiedy warto zgłosić się po pomoc zewnętrzną?

Nie każdy kryzys da się przejść samodzielnie. Czasem potrzebny jest ktoś trzeci – terapeuta, który nie ocenia, ale pomaga usłyszeć siebie nawzajem bez zniekształceń, mechanizmów obronnych i starych schematów.

Warto szukać pomocy, gdy:

  • rozmowy kończą się kłótnią lub milczeniem,
  • pojawia się poczucie „życia obok siebie”,
  • któryś z partnerów rozważa rozstanie, ale nie jest tego pewien,
  • w relacji pojawiła się zdrada, przemoc lub głęboka utrata zaufania.


6. Związek to dynamiczny system – potrzebuje aktualizacji

Nie jesteśmy tacy sami, jak wtedy, gdy się poznaliśmy. Zmieniają się nasze potrzeby, wartości, granice. Jeśli związek ma trwać – musi się adaptować do tych zmian, a nie próbować powracać do „tego, co było”.

Kryzys to często zaproszenie do stworzenia nowej jakości relacji – bardziej dojrzałej, bardziej autentycznej, bardziej świadomej.


Kryzys w związku to nie koniec. To sygnał. Może oznaczać, że coś ważnego zostało zaniedbane, że potrzeby emocjonalne nie są zaspokajane, że strategie komunikacji nie działają.

Ale to również szansa – na rozmowę, rozwój i głębsze spotkanie z drugim człowiekiem.

Jako psycholog, widzę każdego dnia, że nawet bardzo poranione relacje mogą się odbudować, jeśli obie strony są gotowe uczyć się nowych sposobów bycia razem.

Zrób pierwszy krok ku lepszemu życiu

Zapraszamy do zapoznania się z naszymi usługami, które wspierają zdrowie psychiczne i emocjonalne. Zainwestuj w swoją przyszłość.
Napisz do mnie
Kontakt

Skontaktuj się ze mną